Odnalazłam je głęboko w Lesie samotne. Ufam, ze się nimi zaopiekujesz i poprowadzisz do formy. Nikt lepiej od Ciebie tego nie zrobi.

To jeszcze źrebiątka , najpewniej matka porzuciła je... Oczywiście że się nimi zaopiekuję , znajdą u mnie ciepły kątek , i nową zastępczą matkę. Zaraz je zabiore....

Edit:
Nadałam im już imiona : Finrod i Fungo, pasują do nich te imiona, Obiecuje Lady Of Light że będą u mnie szczęśliwi , to dwa Ogierki :D

Imiona są piękne. A ogierki będą kiedyś pięknymi wierzchowcami, z których cały Las zapewne będzie mógł być dumny. Imiona wspaniałe ;)

Dziękuję Lady :D

Dobrze że je znaleziono :) Teraz będą przebywać razem z innymi w stadzie :) nauczą się walczyć i uciekać, rozumieć  :) wszystko co jest potrzebne aby przetrwać ..

Jednorożce nie są przecież żadnym wyjątkiem, prawda? W jedności i gromadzie siła :)

Niedługo wpuszczę je do reszty stada , aby pozostałe jednorożce przyjęły je do haremu. Na pewno będą szczęśliwe...

A któż w Lorien nie jest szczęśliwy? To miejsce wymusza dobry nastrój. Przeznaczeniem każdej istoty w tym Lesie jest być szczęśliwym.

Każdy który przebywa dłuszy czas w Lesie .. w Lorien .. potrafi tylko śpiewać i radośnie skakać po polanach .. taka prawda .. tutaj lubi się żyć .. i wiemy że tutaj życie ma sens

Cóż, mogę jedynie się i uśmiechnąć i stwierdzić, że Twe słowa to najwyższa prawda

Zgadzam się , Szczęśliwe zawsze będą , ale jednakże czyż nie byłyby jeszcze szczęśliwsze mając przyjaciół w stadzie ?

to dobrze ... oh Biala Pani ze sie zgadzasz moimi slowami..

Zawsze zgadzam się z tymi, których słowa są rozważne i mądre. Są one melodią dla uszu i pokarmem dla duszy.