Luthien - 2007-09-02 12:54:58

Moje życie nie było usłane różami. Moja matką była Błękitnooka Teniuvel (Pól Elf) - bardzo szanowana kurtyzana w jednym z droższych domów publicznych w Luthloran w Garlandii. Ojcem był nieznany z imienia elfi rzezimieszek.
Dlaczego moja Matka  zdecydowała się na dziecko? Tego nikt nie wie, nawet ona sama. Być może dlatego, że ów rzezimieszek był pierwszym, w miarę czystym elfem, jakiego spotkała? W szanowanym i luksusowym burdelu nie było miejsca na dziecko, szczególnie tak wolno dorastające jak elfie...
Oddala mnie do Lasu Lothloran z moim Pegazem Ringeril.. dorastalam w okolicznosci zwierzeciej ..
uczylam sie stosowac ziola.. aby przetrwac .. zwierzeta mnie uczyly rozumu ..Pewnego dnia Trole walczyly o Las Lothloran, bylam w najwiekszym niebezpieczenstwie..
Ringeril mnie posadzil na swoj grzbiet i ze mna odlecial .. szukal dla mnie nowego miejsca gdzie bys my mogli zyc w spokoju .. Spotkalismy Biala Pania .. ktora leciala na swojim Jednorozcu ..
i zaprowadzila nas do Lasu Lorien .. i powiedziala nam ze tutaj nic nam sie nie stanie .. tutaj jest bezpiecznie i radosnie ..
jestem bardzo wdzieczna Bialej Pani ze zaprowadzila mnie do swego Lasu ..

Galadriela - 2007-09-02 14:30:43

Cieszę się, że jesteś z nami. Już nigdy nie będziesz sie musiała bać czy troskać o cokolwiek. potrzebowałaś Lorien tak samo, Jak złoty Las potrzebował Ciebie.

www.shinobi-game.pun.pl www.is3.pun.pl www.wwenitro.pun.pl www.gildia1.pun.pl www.bn-studia.pun.pl