Droga wiodła przez długi szpaler zielonych, przepięknych drzew otoczone wodospadami . Kiedy spojrzalam w góre znalazlam duze piekne drzewo .Od razu domyślałam się, że ktos musi bardzo dbać o swoje królestwo i, z pewnością, nie pozwoli nikomu naruszyć spokoju, który tutaj panuje.
Na miejscu ujrzałam gigantyczne drzewo, na które można było wejść długimi schodami, owiniętymi wokół grubego pnia. Bez dłuższego zastanowienia zsiadłam z Ringeril i ruszyłam w góre...
ale kiedy dotarlam .. nikogo niebylo,cisza  .. wszystko w pajeczynach .. a nagle spojrzalam na stól gdzie byla kartka z napisem mojego imienia ... moja mama dla mnie wybrala to bajeczne drzewo .. a ja je dopiero teraz odnalazlam .. szczesliwa usiadlam ..

pięknie

JAk tu cudnie...
Lepszego miejsca dla Ciebie nie można było sobie wymarzyć...

Oh Pani Mieczy .. to prawda ,..  zapraszam Cie z checia .. zobaczysz ze twoja dusza stanie sie pelnia energia jak wyjdziesz z Okolicy mego drzewa .. pojdziemy na Wodospady .. Do miejsca magicznej Wody ;) ..

Dobrze jest odnaleźć swoje miejsce... Mam nadzieję, że wkrótce i ja będę mogła pokazać wszystkim mój magiczny zakątek i czekać na odwiedziny mieszkańców lasu...

To miejsce jest piękne, nie ździw jeśli usłyszysz gdzie pomrukiwanie kota ;)

Undomiel ,czekamy więc z niecierpliwością aż wybierzesz swoje miejsce. Starczy, ze ja tyle czasu z tym zwlekałam:)

ciężko jest znaleźć drzewo w którym czułabym się równie dobrze jak w drzewie Lamare :-) jednak potrzebny mi jest mój magiczny dom w którym ciepło jest i bezpiecznie... :-)

Cóż. NA razie drzewo Pani Lasu, jak i moje gościć Cię będą z przyjemnością niemalże równie wielką, co ich właścicielki:)